Polski Związek Brydża Sportowego

PZBS

KRS 0000219753, NIP: 525-16-56-918, Organizacja Pożytku Publicznego

konto PZBS: 07 1240 6175 1111 0000 4577 6692

Ocena turniejów eliminacyjnych Budimex 11. Grand Prix Polski Par 2010

Lp

Termin

Miejsce

l. par

Ocena
finalistów

Punkty za
frekwencję*

Suma

1

5.06

Poznań

296

50

18

68

2

22.08

Warszawa

370

19

32,8

51,8

3

8.08

Słupsk

271

17

13

30

4

17.07

Sopot

253

9

9,4

18,4

5

3.10

Bolesławiec

166

23

-8

15

6

20.02

Elbląg

188

17

-3,6

13,4

7

9.05

Wrocław

212

5

1,2

6,2

8

27.06

Bydgoszcz

170

5

-7,2

-2,2

9

7.03

Piła

169

3

-7,4

-4,4

10

25.09

Olsztyn

125

-1

-16,2

-17,2

11

6.06

Stargard Szcz.

125

-8

-16,2

-24,2

12

17.10

Starachowice

151

-17

-11

-28

13

12.12

Łódź

132

-27

-14,8

-41,8

14

10.07

Sława

256

-76

10

-66

* - zgodnie z zasadą: średnio 206 par i za każde 5 par przyznano 1 punkt (+ lub -) z dokładnością do 1/10

 

Tradycyjnie uczestnicy turniejów eliminacyjnych oraz finału dokonali oceny organizacji, nagród, warunków gry, poziomu sędziowania i wszystkich tych ważnych i mniej ważnych aspektów, dla których warto uczestniczyć w turnieju.

Uczestnicy turniejów głosowali „nogami”, a z tabeli wynika, że frekwencja decydowała w istotnym stopniu (z jednym niechlubnym wyjątkiem) o pozycji danego turnieju w rankingu.

Uczestnicy finału wypełniali anonimową ankietę, w których wskazywali turnieje najlepsze i najgorsze, częstokroć uzasadniając swój wybór. Ankietę wypełniło 31 finalistów (z 48), co daje frekwencję 64,6%. Bywało gorzej.

Analiza oddanych głosów jednoznacznie wskazuje, że poziom organizacji imprezy i warunki gry stały się już trwałym, najważniejszym elementem przyciągającym zawodników.

Z uwagi na liczne i poniekąd słuszne uwagi, że mityngom ciężko jest konkurować z kongresami w zakresie frekwencji, tabelę rozbiłem na dwie części, w których to kongresy i mityngi rywalizują tylko pomiędzy sobą.

Lp

Termin

Miejsce

l. par

Ocena
finalistów

Punkty za
frekwencję*

Suma

Kongresy

1

22.08

Warszawa

370

19

32,8

51,8

2

8.08

Słupsk

271

17

13

30

3

17.07

Sopot

253

9

9,4

18,4

4

10.07

Sława

256

-76

10

-66

Mityngi

1

5.06

Poznań

296

50

18

68

2

3.10

Bolesławiec

166

23

-8

15

3

20.02

Elbląg

188

17

-3,6

13,4

4

9.05

Wrocław

212

5

1,2

6,2

5

27.06

Bydgoszcz

170

5

-7,2

-2,2

6

7.03

Piła

169

3

-7,4

-4,4

7

25.09

Olsztyn

125

-1

-16,2

-17,2

8

6.06

Stargard Szcz.

125

-8

-16,2

-24,2

9

17.10

Starachowice

151

-17

-11

-28

10

12.12

Łódź

132

-27

-14,8

-41,8

Od tej reguły wystąpił jeden, wielce chlubny wyjątek – Poznań.

Wielkie brawa, a wręcz owacje na stojąco, pod adresem organizatorów mityngu w Poznaniu z Januszem Kalidą i Marianem Wierszyckim na czele. Pokonali wszystkich, nie bacząc na to, że organizują mityng, a nie kongres. Prognozy co do perfekcyjnej organizacji Otwartych Mistrzostw Europy w czerwcu 2011 są zatem więcej niż optymistyczne.

Niestety muszę również opisać przypadek niechlubny – to Sława.

Jeśli jeszcze frekwencja w Sławie była zupełnie przyzwoita (acz pozostająca wiele do życzenia w stosunku do lat poprzednich), to finaliści dokonali swoistej masakry na organizatorach tegorocznej Sławy. Po raz pierwszy w jedenastoletniej historii GP niemal wszyscy uczestnicy finału dali imprezie maksymalną ujemną ocenę „-3”. Tematem Sławy zajął się Zarząd Główny PZBS już na zebraniu w sierpniu. Organizacja tegorocznej Sławy była również omawiana podczas wrześniowego zebrania Rady Związku. Lubuski Związek Brydża Sportowego, odpowiedzialny za organizację Sławy, obiecał wdrożenie programu naprawczego. W kilka tygodni działacze z lubuskiego dokonali rozliczenia tegorocznego kongresu, powołano nowy komitet organizacyjny z prezesem Jerzy Kubiakiem i Grzegorzem Pogodzińskim na czele, przeprowadzono już wiele rozmów z władzami Sławy oraz potencjalnymi sponsorami, stworzono stronę internetową (http://www.kongres-slawa.pl/). Wygląda na to, że ten kongres z ponad 50-letnią tradycją odzyska dawny blask, chwałę i… sławę. Zarząd Główny na grudniowym zebraniu, po niesłychanie burzliwej dyskusji, niejednogłośnie postanowił dać szansę organizatorom – przyznać im ponownie prawo organizacji turnieju eliminacyjnego i nie karać za niedociągnięcia i błędy poprzedników, co niewątpliwie ucieszy również sporą rzeszę zawodników, dla których Sława jest stałym elementem w ich sportowym kalendarzu.

Na zmianie terminów ucierpiały Starachowice i Łódź. Pierwotne, kwietniowe daty ich mityngów musiały ulec zmianie z powodu tragedii smoleńskiej, a zamienniki nie były już tak korzystne. Ogólnie daje się zauważyć, że frekwencja jest wyższa w miesiącach wiosennych, apogeum osiągając podczas letnich kongresów, po czym maleje wraz z nadejściem jesieni.

Z przykrością odnotowujemy brak Piły w kalendarzu 2011. A szkoda, gdyż Mityng Pilski ze swoją 18-letnią tradycją, wzorowo organizowany przez Zdzisława Romaniszyna przy wielkim wsparciu władz miasta, był niezwykle popularną imprezą. Trzymajmy kciuki za powrót tego mityngu do naszego kalendarza w następnych latach.  

Sławek Latała

Sędzia Główny GPP 2010