Rozdanie 24.

Rozdanie 24 Rozd. W, po partii: -	♠ K J 10 ♥ K Q 6 5 4 ♦ 8 3 ♣ Q 10 5
♠ 8 2 ♥ 9 2 ♦ 10 9 7 5 4 ♣ K J 6 3		♠ 9 6 4 3 ♥ 7 ♦ A K Q J 6 2 ♣ 8 4
	♠ A Q 7 5 ♥ A J 10 8 3 ♦ ♣ A 9 7 2

 I znowu szlemik kierowy na linii NS. Tym razem jednak wylicytuje go bardzo wiele par. Wystarczy bowiem spojrzeć na kartę gracza S i zadać sobie pytanie, czy istnieje jakaś siła, która powstrzyma go przed zalicytowaniem gry premiowej po takim początku licytacji:

 Moim zdaniem siły takiej nie ma.

 Skoro decyzja o szlemiku została podjęta już teraz, to z pewnością warto zastanowić się nad tym, jak wylicytować kontrakt bardziej ambitny, czyli 7♥.

 Na początku naszego rozumowania musimy pogodzić się z tym, że istnieje bardzo wiele rąk otwierającego, z którymi szlem kierowy jest pewny, ale jego sensowne wylicytowanie przekracza nasze możliwości. Na przykład taka karta N: ♠ KWx  ♥ KDxxx  ♦ Kxx  ♣ xx. Gracz S musi więc uzmysłowić sobie, jakie wartości w ręce partnera pozwolą mu zalicytować kontrakt 7♥. Najprostsze, ale i najbardziej sensowne założenie jest takie, że trzynaście lew daje nam król kier oraz oba króle w czarnych kolorach. Wtedy bowiem nie ma takiego układu, przy którym szlem byłby bez szans. Nawet bowiem nawet przy: ♠ Kx  ♥ Kxxxx  ♦ DW  ♣ Kxxx realizacja kontraktu możliwa jest wtedy, gdy zatrzymanie treflowe jest na tej samej ręce co zatrzymanie pikowe.

 Narzędziem umożliwiającym e-S-owi dowiedzenie się o wszystkich potrzebnych mu do szlema wartościach jest Blackwood wyłączeniowy (Exclusion Blackwood). Pyta on o wartości z wyłączeniem asa w zalicytowanym kolorze. BW (ExBW) zadajemy zgłaszając jakiś kolor „piętro wyżej” od Splintera. W naszym rozdaniu wygląda to tak:

1. Exclusion Blackwood. 3♦ to forsing, 4♦ Splinter, a 5♦ to właśnie ExBW.
2. Jedna wartość (odpowiadamy 0-1-2).
3. Pytanie o króle (5BA pytałoby o damę atu, a 6♦ to ogólny inwit do szlema)
4. Jeden król.

  Po takiej sekwencji gracz S może być naprawdę zadowolony z tego, jak poprowadził licytację.

 I jeszcze jedno. Cała przeprowadzona powyżej analiza oparta jest na założeniu, że N otworzy licytację odzywką 1♥. Moim zdaniem jest to już otwarcie (niezły kolor, dwie dziesiątki przy honorach w kolorach trzykartowych). Nie wszyscy N jednak tak postąpią, a wtedy znacznie łatwiej będzie „wpuścić” do licytacji parę EW, która może trochę poszaleć swoimi karami.

 I co teraz wymyśli gracz S?