KMP 6/2017 - analiza rozdań
Rozdanie 6.
Rozdanie 6 Rozd. E, po partii: EW |
♠ A Q 9 3 ♥ A ♦ Q 10 9 4 2 ♣ 7 6 2 |
|
♠ K 10 7 4 ♥ 10 3 ♦ J 3 ♣ A 8 5 4 3 |
♠ J 8 6 2 ♥ 8 6 5 4 ♦ K 7 6 5 ♣ 9 |
|
♠ 5 ♥ K Q J 9 7 2 ♦ A 8 ♣ K Q J 10 |
Przyglądając się ręce S widzimy jaką potęgę w brydżu stanowią walety. Ale tylko te, które występują w towarzystwie mariaży! Karta S to raptem 16 PC ale, jednocześnie, zaledwie cztery przegrywające (pik, kier, karo i trefl) czyli dziewięć lew z ręki. Oczywiście optymistycznie zakładamy, że w kierach nie spotka nas żadne nieszczęście. Odejmijmy jednak zaledwie 2 PC czyli waleta kier i waleta trefl, a zobaczymy, że potencjał ręki S zmienił się diametralnie.
Na linii EW wychodzi szlemik bezatutowy. Jest to jednak kontrakt bardzo kiepski bo nie dość, że do jego realizacji konieczny jest udany impas pik, to jeszcze kara muszą być tak rozłożone, że przeciwnicy nie mogą w ten kolor skutecznie zaatakować.
Dlatego wszyscy, którzy nie doszli tu do 6BA nie mają się czego wstydzić.
I jeszcze jedno. Jak S powinien otworzyć licytację, jeśli gra Wspólnym Językiem? Ja z pewnością rozpocząłbym od odzywki 1♣. Myślę jednak, że zdania na ten temat są podzielone.