Rozdanie 25.

Rozdanie 25 Rozd. N, po partii: EW	♠ ♥ J 10 8 3 2 ♦ Q J 10 8 4 2 ♣ 10 9
♠ A K 8 7 5 ♥ K Q 4 ♦ A 5 3 ♣ Q 4		♠ J 2 ♥ A 7 5 ♦ 9 ♣ A K J 8 7 5 3
	♠ Q 10 9 6 4 3 ♥ 9 6 ♦ K 7 6 ♣ 6 2

 Rozpoczyna N, który na układ 6-5 w kolorach czerwonych i jest w korzystnych założeniach. Karta wprost wymarzona na otwarcie dwukolorowe (2♥ lub 2♦ Wilkosza). Niestety punktów jest trochę mało, więc wielu otwierających powie na początek PAS. Potem do akcji wkroczy para EW.

1. Precision.
2. Pytanie.
3. Tu nie trzeba żadnych ustaleń, rozum sam podpowiada, że to dobra karta z krótkością karo i dużo trefli.
4. Naturalne.
5. Naprawdę dużo trefli.
6. Pytanie o 5 wartości.
7. Trzy.
8. Wyliczonych 13 lew – siedem trefli, trzy kiery, dwa piki i as karo.

 By przeprowadzić taką licytację trzeba mieć trochę doświadczenia oraz zaufanie do partnera. Ponieważ zwłaszcza tego drugiego brakuje bardzo wielu parom, 7BA nie będzie kontraktem popularnym.

 Bardzo ciekawie będzie wtedy, gdy EW zapowiedzą szlema treflowego. Rozgrywającym będzie oczywiście E, a gracz N, który ma renons pik wie, że jeśli partner wyjdzie w piki, to będzie bez jednej. Czy jednak powinien 7♣ skontrować sygnalizując przebitkę? Moim zdaniem nie, gdyż istnieje bardzo poważna groźba przeniesienia na 7BA. W tej sytuacji trzeba liczyć na inteligencję partnera. Pamiętajmy jednak, że spasować powinniśmy w odpowiednim tempie, a nie po kilkunastosekundowym namyśle. Byłby to bowiem kliniczny wręcz przypadek „Pasa Lightnera”, a po wiście pikowym i przebitce sędzia powinien zmienić wynik na 7♣ swoje. Spasujmy w tempie i dajmy szansę partnerowi, a jeśli już wpadliśmy w namysł, to dajmy kontrę licząc na to, że 7BA jednak nie wychodzi.

 Jeżeli jednak gracz N rozpocznie licytację otwarciem dwukolorowym, to parze EW będzie znacznie trudniej osiągnąć szlema bezatutowego, a wymiana informacji może zakończyć się na szlemiku lub nawet końcówce.