Polski Związek Brydża Sportowego

PZBS

KRS 0000219753, NIP: 525-16-56-918,

konto PZBS: 07 1240 6175 1111 0000 4577 6692

Dopiero wtorek, a już znowu jest medal!

W Otwartych Mistrzostwach Europy Poznań 2025 trwają już wszystkie konkurencje drugiego, i niestety ostatniego,  tygodnia imprezy – teamy: open, kobiet i BAM oraz pary: open i kobiet. Najbardziej zaawansowana jest rywalizacja w drużynowym turnieju pań, w którym jedenastego dnia… jedenastych European Transnational Championships wyłoniono półfinalistki. Czyli też medalistki, bo w tej imprezie nie gra się meczów o brąz, więc pierwsza czwórka ma już zagwarantowane miejsce na podium. No i znów (w pierwszym tygodniu udekorowano 28 reprezentantów gospodarzy) jeden z krążków będzie częściowo nasz: amerykańsko-polski zespół Parker (Katarzyna Dufrat, Danuta Kazmucha, Christina Parker – USA, Linda Robinson – USA, Anam Tebha – USA i Justyna Żmuda) pokonał w 56-rozdaniowym (4x14) ćwierćfinale Turkish Power 154:101 (14:16, 26:53, 54:32, 60:0). Zwraca uwagę naprawdę rzadko na mistrzowskim poziomie spotykany wynik ostatniej składki, w którego uzyskaniu miały udział wszystkie trzy Polki.

Najbardziej prestiżowa ze wszystkich dziesięciu konkurencji mistrzostw, czyli teamy open, jest harmonogramowo dwa szczeble niżej od kobiecych, zatem we wtorek poznaliśmy skład 1/8 finału. Zagrają w nim cztery polskie teamy: Sofrozyne (Krzysztof Kujawa, Piotr Lutostański, Arkadiusz Majcher, Boguslaw Pazur, Tomasz Pilch i Sławomir Zawiślak), Fajita (Aleks Bukat, Franciszek Kurlit, Jarosław Ostrowski, Ilya Shpuntou, Adam Suwik i Tomasz Winciorek), naukabrydzapl (Krzysztof Jassem, Paweł Jassem, Piotr Jassem i Piotr Tuczyński) oraz SPS Kielce (Grzegorz Głasek, Piotr Marcinowski, Jakub Patreuha, Patryk Patreuha, Mateusz Sobczak i Wojciech Sołtysik). Pierwsze dwa z wymienionych powalczą o ćwierćfinał ze sobą, zatem na pewno będziemy mieć polski zespół w najlepszej ósemce ME, czyli o krok od kolejnego medalu.

Pary open i kobiece doszły do półmetka dwudniowych eliminacji. Pierwszy z wymienionych turniejów jest niezwykle selektywny – zaczęło 248 par, kończyć będzie… jeszcze kilkanaście więcej, bo zgodnie z regulaminem mogą dochodzić duety z 16 teamów, które odpadły w 1/16 finału swoich rozgrywek. A w Półfinale A jest tylko 80 miejsc, czyli z 96-rozdaniowych (6x16) eliminacji trzeba uzyskać wynik w okolicach 52-53%, żeby mieć o niebo łatwiejszą drogę do Finału A. Bo w nim będzie ok. 18-20 miejsc (czyli circa 25% stawki) dla par z Półfinału A, a tylko dwa miejsca (1,5%!!!) dla tych z Półfinału B. Frekwencja w tym turnieju jest rzeczywiście imponująca – DWA RAZY większa niż na poprzednich OME, w Strasburgu 2023! I wielu uczestników-amatorów, którzy przeżywają w hali PCC brydżową przygodę życia, podkreśla, że łatwiej było im się na nią zdecydować za sprawą niższego o 30% wpisowego dla Polaków. Przekłada się to na koszt 400 zł od osoby za 5 dni gry od rana do wieczora, w ultranowoczesnych „okolicznościach przyrody”, przeciwko najlepszym brydżystom świata. Nic dziwnego, że „w kręgach zbliżonych do dobrze poinformowanych” chodzą słuchy, iż ten strzał w dziesiątkę, wynegocjowany przez PZBS z EBL, może zaowocować… naszym monopolem na organizację międzynarodowych imprez w formule Open.

Transmisje z OME – na BBO: https://www.bridgebase.com/v3/app/lvi na LoveBridge: https://lovebridge.com

Szczegółowe wyniki 11. dnia poznańskich ME: http://db.eurobridge.org/repository/competitions/25Poznan/microsite/Results.htm

Polska strona internetowa imprezy: https://euro25.eu