ROZDANIE 7.

Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie	♠ K J 9 3 ♥ A Q 3 ♦ Q 7 2 ♣ J 4 3
♠ A 7 4 2 ♥ J 10 9 5 ♦ K 9 ♣ A 10 8		♠ 10 6 ♥ K 8 ♦ J 10 8 5 3 ♣ K 9 6 5
	♠ Q 8 5 ♥ 7 6 4 2 ♦ A 6 4 ♣ Q 7 2

  Walka o kolejnego maksa będzie toczyła się „w parterze”. Rozdanie należy do kategorii trudnych gdyż nie dość, że obie strony dysponują wyrównaną siłą honorową to ani NS, ani EW nie mają uzgodnionego koloru choćby ośmiokartowego.

  Wszystko będzie więc zależało od trafności podejmowanych decyzji, klasy i aktualnej formy przeciwników oraz... szczęścia.

  Licytację rozpocznie S od pasa, potem W powie 1♣, a N tę odzywkę skontruje. E ma do wyboru:

    1. Naturalne 1♦ (jeśli EW nie grają transferami).

    2. Lekko blokujące 1BA.

    3. Kreatywno – hazardowe 2♦.

    4. PAS – rebid ten jednak, moim zdaniem, absolutnie nie wchodzi w rachhubę.

  Najlepszy efekt da stronie EW odzywka numer 3, gdyż S prawdopodobnie wywoławczo skontruje 2♦ i NS zatrzymają się w kontrakcie 2♠ granym przez N.

  E zawistuje waletem karo i, jeśli N przepuści, to W po lewie na króla zagra małego (!) kiera. Teraz w miarę oczywisty impas damą doprowadzi rozgrywającego do katastrofy gdyż E, po lewie na króla, będzie kontynuował kiery i wystarczy zerknąć na diagram by zorientować się, że w tym momencie obrońcy mają zagwarantowanych co najmniej siedem, a może i osiem lew.

  Jak wiadomo zapis 200 lub 300 w rozdaniu ze strefy częściówki z reguły gwarantuje wynik grubo powyżej 75%.

  To jednak tylko teoria gdyż zdarzyć może się tu wszystko, choć minimaksem teoretycznym tego rozdania jest zapis 90 dla EW za wygranie częściówki w trefle lub kara.