Michał Wróbel znów w czołówce
Dwa lata temu Michał Wróbel został zwycięzcą Międzynarodowego Tygodnia Olimpijskiego w Brydżu, rozgrywanego w internecie w trakcie organizowanego przez MKOl Tygodnia E-Sportów. I wiele wskazuje na to, że może ten sukces powtórzyć. Obecnie skończyły się bowiem trwające przez cały październik półfinały E-bridge Cup, rozgrywane na platformach BBO oraz Funbridge. Na tej drugiej wygrał je właśnie nasz coach reprezentacji U-26 i U-31. To naprawdę duże, zwłaszcza w Wielkich Liczbach, osiągnięcie, bo Polak okazał się najlepszy spośród 500 brydżystów z całego świata (w eliminacjach wystartowało 6200 graczy z ponad 100 krajów). Obok niego awans do finałów uzyskało jeszcze dziesięcioro naszych rodaków, wśród których są m.in. Danuta Kazmucha, Roger Szarek i Paweł Wittenbeck. A nie wykluczone, że i jeszcze ktoś o znanym w brydżowej Polsce nazwisku, ale występujący w sieci pod nickiem, które są nieraz tak zaskakujące, że trudno te incognita jednoznacznie rozszyfrowywać. Ale dla zainteresowanych podajemy: 1. Michał Wróbel, 5. Rodzia1981, 20. Floriand2, 22. TomekT, 30. Mireq B, 32. PiotrusG, 37. Roger Szarek, 59. Ankrak19, 68. Paweł Wittenbeck, 94. Danuta Kazmucha, 98. Mirus4.
W finale spośród setki uczestników zostaną wyłonieni najlepsi na świecie w grze na sztuczną inteligencję. Nagroda główna to 5 tys. dolarów, więc jest o co walczyć. Choć… Przed dwoma lata zwycięzca został przez WBF zaproszony na mistrzostwa świata do Marakeszu. Światowa federacja pokryła mu koszty podróży i zakwaterowania na tydzień Transnational podczas tej imprezy. Michał dołączył do polskiego teamu Slow Horses (Maciej Hutyra, Dariusz Kowalski, Tomasz Sielicki i Jeremi Stępiński), w którym zdobył srebrny medal. Chyba jednak wart więcej niż sakiewka zielonych!
Tomasz Wolfke
