KMP 6/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 33; rozdawał N, obie przed partią.
| Rozdanie 33 Rozd. N, po partii: - | ♠ A ♥ J 10 7 5 3 ♦ Q 8 7 6 ♣ 9 7 5 | |
| ♠ K J 10 8 7 3 ♥ K 9 ♦ 5 ♣ J 6 3 2 |  | ♠ Q 5 4 ♥ 4 2 ♦ A 9 4 2 ♣ A K 10 8 | 
| ♠ 9 6 2 ♥ A Q 8 6 ♦ K J 10 3 ♣ Q 4 | 
| W | N | E | S | 
| – | pas | 1♣ | pas1 | 
| 1♠ | pas | 1BA | pas | 
| 3♠2 | pas | 4♠ | pas | 
| pas | pas | 
 | 
 | 
1kontra wywoławcza byłaby tu co najmniej lekkim nadużyciem
2inwit z 6+♠
Jeszcze jedna standardowa końcówka w piki, także wiodąca ku niej powyższa sekwencja licytacyjna będzie w turnieju bardzo popularna. Pierwszy wist padnie najprawdopodobniej ♥W, zaś S zabije go ♥A i powtórzy kierem. Rozgrywający utrzyma się ♥K w ręce i zagra w atu, przedtem może ściągnąć ♦A i przebić w ręce karo, być może czegoś się w ten sposób dowie. Trzech przebitek karowych w ręce raczej nie zrobi, zostałby bowiem wtedy bez atutów, a musiałby jeszcze rozegrać trefle. Wcześniej czy później W stanie przed koniecznością zmierzenia się z tym ostatnim kolorem i najprawdopodobniej zagra na impas damy: ♣A, a w drugiej lewie ♣W z ręki, aby do końca wyimpasować hipotetyczną ♣D 9 x x u e-N-a. Skończy się przeto na 10 wziątkach i zapisie 420 dla WE.
Nie ma tu specjalnych przesłanek, aby pociągnąć ♣A K z góry, przeciwnie – gdy rozgrywający rozliczy ilościowy obraz rozdania (S ma sporo figur, gdyby przeto dysponował pięcioma kierami, wszedłby do licytacji 1♥ – po otwarciu 1♣ gracza E), będzie wiedział, że N miał w tym kolorze trzy karty, a jego partner tylko dwie. Jedyna szansa – jeśli S skontruje otwarcie 1♣ (krok mocno wątpliwy), rozgrywający może wydedukować, iż posiada on też ♣D. Pierwszy wist wskaże bowiem u e-S-a ♥A D, a potem, gdy W przebije w ręce dwa kara (na to zawsze będzie mógł sobie pozwolić), okaże się, iż drugi broniący nie miał w tym kolorze mariasza – tylko najprawdopodobniej ♦K W 10 x, najczęściej doda bowiem blotkę, dziesiątkę i waleta. Oczywiście w zamian na którąś z ostatnich dwóch kart prawy broniący może zrzucić ♦K, i tak rozgrywający będzie wszakże dysponował przesłanką, iż z konfiguracji ♦K D x x, a zwłaszcza ♦K D W x czy nawet ♦K D 10 x w drugiej lewie S najprawdopodobniej wyszedłby ♦K. Po ataku ♥W wiedział bowiem, iż ♥K prawie na pewno znajduje się w ręce W.
W protokole rozdania spotkamy w większości wpisy 420 dla WE, na pewno od czasu do czasu trafią w nim też jednak minimaksowe 450 dla tej strony.
Minimaks teoretyczny: 5♠(WE), 11 lew; 450dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 10 (WE);
♦ – 7 (NS);
♥ – 8 (NS);
♠ – 11 (WE);
BA – 8 (WE).
Analizy przygotował Wojciech Siwiec

 
                 
                 
                