Rozdanie 16.

Rozdanie 16 Rozd. W, po partii: EW	♠ K Q 7 ♥ 5 4 ♦ K 9 7 3 ♣ A Q 5 4
♠ A J 4 3 ♥ ♦ J 10 6 4 ♣ J 9 7 3 2		♠ 10 9 ♥ Q J 10 9 8 7 6 3 ♦ A Q 8 ♣
	♠ 8 6 5 2 ♥ A K 2 ♦ 5 2 ♣ K 10 8 6

Tutaj można obstawić, że przebieg wydarzeń będzie zależał od wyboru otwarcia przez N. Tam, gdzie otworzy on 1♣, większość graczy E skoczy w 4♥. Co prawda puryści będą się czepiać, że w niekorzystnych przydałaby się z jedna lewa więcej, ale odpowiedź będzie pewnie mniej więcej taka: „Jak często dostajesz tak podwiązany ośmiokart?”. Gracze S pewnie nie oprą się pokusie skontrowania (chociaż bardziej modelowa karta na kontrę to figury, które mamy w kierach, w pikach, coś w stylu

♠AKxx ♥ xxx ♦ xx ♣ Kxxx  )

N z równą ręką spasuje i 4♥ z kontrą będzie kontraktem ostatecznym. 

Po ataku w pika rozgrywający musi wykazać nieco ostrożności – nie można zabić pierwszej lewy i grać na impas karo, gdyż odda się wtedy przebitkę karową. Po przepuszczeniu pika, przy obu figurach kierowych w ręce S, przebitka będzie już nie do zrealizowania.

Tam, gdzie po otwarciu przez N 1♣, E skoczą tylko w 3♥, gracze S pewnie nie oprą się pokusie skontrowania, mimo, że na takiej wysokości w grze meczowej powinno to zapewniać kartę na końcówkę. Co ma teraz powiedzieć N?

To klasyczny problem wyboru „mniejszego zła”. Taką odzywką pewnie jest 3♠ z niezłej trójki, które pewnie zakończy licytację. Kontrakt 3♠ to typowe „wszystkie po 50”. Atak damą kier. Król, przebitka. Odwrót w trefla, przebitka. Walet kier. W przebija, daje partnerowi jeszcze raz przebić i odchodzi kierem, a obronie należy się jeszcze as atu i dwa kara… Bez trzech.

Tam, gdzie N otworzy 1BA, E raczej będą skakać tylko w 3♥, po których z kartą S można zrezygnować z lansowania tak słabej czwórki pików i zalicytować 3BA. Ten kontrakt zakończy się wpadką bez dwóch, co powinno dać spore plusy jako dobra obrona nawet częściówki kierowej.