KMP 12/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 7.
Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie |
♠ A Q 10 8 5 ♥ K 10 8 ♦ 10 8 7 5 ♣ 6 |
|
♠ 9 3 2 ♥ 6 5 3 ♦ A K Q ♣ K 8 5 3 |
♠ 6 4 ♥ A J 2 ♦ J 9 6 3 2 ♣ Q 10 4 |
|
♠ K J 7 ♥ Q 9 7 4 ♦ 4 ♣ A J 9 7 2 |
Minimaksem tego rozdania jest końcówka pikowa wylicytowana i zrealizowana przez parę NS. Nie jest to jednak kontrakt, który łatwo osiągnąć, a jeszcze trudniej jest go zrealizować, szczególnie po pierwszym wiście atutowym. Poza tym gracze z NS nie mają ani wystarczającej siły, ani nadmiernej liczby atutów, by myśleć o grze na wysokości czterech.
Punktów na obu rękach jest zaledwie dwadzieścia, a pików tylko osiem.
Jeśli NS stosują kanoniczną wersję Wspólnego Języka, to licytować będą tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
2♣ | |||
pas | 2♠ | pas | pas/3♠ |
pas | pas |
S otwiera 2♣ Precision, N pokazuje swoje piki, a otwierający pasuje lub podnosi kolor partnera do wysokości trzech. Jeśli gra toczyłby się na punkty meczowe, to N mógłby po inwicie partnera pokusić się o zgłoszenie końcówki. Gramy jednak na maksy i naszym priorytetem jest branie zapisów, a nie ich oddawanie.
Protokół rozdania najprawdopodobniej pokaże nam, że jest to strategia słuszna. Myślę, że zapis +170 da parze NS wynik wyraźnie przekraczający średnią, a i +140 nie będzie wcale takie złe. Oczywiście będą tacy, którzy zrealizują tu końcówkę pikową, ale wpadek na ten kontrakt będzie całkiem sporo.
I jeszcze rada dla tych par, które nie grają precisionowskim otwarciem dwa trefl: Jeśli z kartą S zdecydujecie się na otwarcie 1♣, to po odpowiedzi partnera 1♠ waszym rebidem powinno być 2♠. Podniesienie z trójką to naprawdę żaden grzech.