Rozdanie 12.

Rozdanie 12 Rozd. W, po partii: NS	♠ A 9 5 4 ♥ Q J 9 6 ♦ 8 4 ♣ 9 7 4
♠ J 8 6 3 ♥ 3 ♦ J 10 9 7 2 ♣ 10 8 5		♠ K 10 7 ♥ 10 ♦ K Q 5 3 ♣ A K 6 3 2
	♠ Q 2 ♥ A K 8 7 5 4 2 ♦ A 6 ♣ Q J

W tym rozdaniu gracze W i N spasują, a na III ręce E otworzy 1♣ (nawet we Wspólnym Języku z siłą 15 PC i układem 4♦-5♣ otwieramy już 1♣). Z kartą S będą pewnie różne wybory – od kontry („w końcu mam 16 PC i dobry kolor”), poprzez 1♥ („zobaczymy, na co można liczyć u partnera”), po 4♥ („niech się oni martwią”). Po kontrze W spasuje, a N odpowie 1♥ (co obiecuje 7+PC). E zalicytuje 2♣, a S podniesie kiery do wysokości czterech. W dobrze zrobi jeżeli nie pójdzie w obronę, ale tylko 3-kartowy fit zniechęca do tego.

Po ataku asem trefl, jeżeli od W spadnie ósemka, w następnej lewie E zagra króla karo, do którego W powinien czytelnie dołożyć waleta, sygnalizując jeszcze posiadanie dziesiątki, co czasem może być istotne dla komunikacji między obrońcami. Po takim początku rozgrywający nie może uniknąć oddania czterech lew.

Tam, gdzie S zalicytuje 1♥, na wiście będzie W;

Pas – pewnie znajdą się tacy, którzy będą chcieli powalczyć, kontry nie można dać ze względu na zbyt małą siłę, jedyną możliwością jest odzywka 3♣.

Po naturalnym ataku waletem karo obrona jest w takim samym miejscu, jak opisane wyżej.

Jeżeli E zalicytuje trefle, a W wyjdzie odmiennie ♣8, a do króla od E spadnie walet, linia obrony jest prosta – król karo, aby mieć odejście trzecim treflem na wypadek ewentualnej wpustki. Tutaj do króla karo, po zabiciu asem przez rozgrywającego W powinien dołożyć waleta.

Tam, gdzie S skoczy w 4♥ od razu, licytacja pewnie na tym zgaśnie, a W zaatakuje waletem karo.