Rozdanie 14; rozdawał E, obie przed partią.

Rozdanie 14 Rozd. E, po partii: -	♠ 7 ♥ AQJ9 ♦ AKQJ6 ♣ J54
♠ Q32 ♥ T765 ♦ 7432 ♣ AK		♠ 85 ♥ K8432 ♦ 95 ♣ 9876
	♠ AKJT964 ♥ ♦ T8 ♣ QT32

¹ długie solidne piki, co najmniej siedmiokartowe, ale przy tym niewielka siła honorowa

² taki rebid otwierającego służy też m.in. temu, aby partner z kartą pełną solidnych i zazwyczaj wartościowych, teraz jednak w większości nieprzydatnych figur nie pchał się za wysoko

Tak właśnie dzieje się w aktualnym rozdaniu: przeciwko 4♠(S) obrońca E odbierze ♣K A, a potem dostanie jeszcze wziątkę atutową na swoją ♠D x x. Z tak bogatą w lewy wygrywające ręką własną oraz arcysilnym dziadkiem rozgrywający zrobi tylko swoje. W protokole rozdania znajdą się więc odzwierciedlające ten fakt zapisy 420 dla NS, ale też bez wątpienia wpadkowe 50 po stronie przeciwnej, niektóre duety linii NS przelicytują bowiem kartę, choćby do szczebla 5♠. Nie sądzę natomiast, by wiele par osiągnęło w tym rozdaniu minimaksowe 3/4BA, no chyba że skutkiem pasa na blackwooda. Fakt, że ze zdobyciem w to miano 10 wziątek nie byłoby wszakże najmniejszych problemów…

Minimaks teoretyczny: 4BA(NS), 10 lew; 430 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

♣ – 11 (NS);

♦ – 11 (NS);

♥ – 7 (NS);

♠ – 10 (NS);

BA – 10 (NS).