Polski Związek Brydża Sportowego

PZBS

KRS 0000219753, NIP: 525-16-56-918, Organizacja Pożytku Publicznego

konto PZBS: 07 1240 6175 1111 0000 4577 6692

Korespondencyjne Mistrzostwa Polski


 

Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,

 

Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.

Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp

Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp

 

Archiwum, 2010201120122013, 20142015, 2016, 2017KMP 2018, KMP 2019KMP 2020KMP 2021KMP 2022 KMP 2023

 

 


 

KMP 6/2015 - analiza rozdań

Spis treści
KMP 6/2015 - analiza rozdań
Rozdanie 2
Rozdanie 3
Rozdanie 4
Rozdanie 5
Rozdanie 6
Rozdanie 7
Rozdanie 8
Rozdanie 9
Rozdanie 10
Rozdanie 11
Rozdanie 12
Rozdanie 13
Rozdanie 14
Rozdanie 15
Rozdanie 16
Rozdanie 17
Rozdanie 18
Rozdanie 19
Rozdanie 20
Rozdanie 21
Rozdanie 22
Rozdanie 23
Rozdanie 24
Rozdanie 25
Rozdanie 26
Rozdanie 27
Rozdanie 28
Rozdanie 29
Rozdanie 30
Rozdanie 31
Rozdanie 32
Rozdanie 33

Rozdanie 24; rozdawał W, obie przed partią.

Rozdanie 24
Rozd. W,
po partii: -
K
QT97532
J82
86
 
T6542

KQT4
Q972
rozd. 24 A83
KJ6
97
AJT43
  QJ97
A84
A653
K5
 

W

N

E

S

pas

3

pas1

42

pas

pas

pas

 

1karta jest zbyt słaba na jakąkolwiek interwencję, czy to kontrą, czy to – szczególnie – 3BA

2na wszelki wypadek, czasem mogą nawet wyjść

Przeciwko 4(N) padnie najprawdopodobniej wist karowy, który rozgrywający przepuści na stole, zaś W po wzięciu lewy D odwróci w trefle. Jego partner zabije A i powtórzy karem, ale N pobije A i bez wątpienia pociągnie A z góry. A potem odda A i na pikową figurę pozbędzie się z ręki W. Wpadnie zatem bez dwóch za 100.

Czy z powyższego wynika zatem, iż gracz S, zamiast na wszelki wypadek mówić 4, powinien był na otwarcie partnera spasować, by ten ostatni wpadł tylko bez jednej? I tak, i nie, czyli na dwoje babka wróżyła, albowiem na pewno licytacja by wówczas na 3 nie wygasła. Gracz W, mimo posiadania tylko 7 PC, dysponuje przecież atrakcyjnym składem 5440, najprawdopodobniej wznowiłby ją zatem czy to 3, czy – raczej – kontrą. Ta pierwsza zapowiedź na ogół obiegłaby, E ma bowiem spalone figury kierowe, a partner jest przecież po pasie. Kontrakt 3(W) mógłby zostać zrealizowany, zwłaszcza że rozgrywający dobrze wiedziałby, jak co leży. Istnieje wprawdzie obrona bezwarunkowo grę tę kładąca, tyle tylko, iż aby otworzyć do niej drogę, N musiałby zaatakować treflem (!?).  Kolejna perspektywa jest dla strony NS dużo groźniejsza – otóż po ożywieniu przez zawodnika W licytacji kontrą, jego partner mógłby spróbować szans w kontrakcie 3BA, kiedy to, jak będzie liczył, jego kiery są pełnowartościowe, a wręcz znaczą więcej niż formalne cztery miltony. Wprawdzie i tę grę da się położyć, K e-S-a leży bowiem za impasem (czego jednak jego posiadacz nie jest świadom), S zaatakuje jednak przeciwko niej  na pewno kierem, być może asem. A wówczas, aby doprowadzić do wpadki, w drugiej lewie obrońca ten musiałby już koniecznie zagrać w pika. Inna sprawa, iż aby postawić e-S-a w takiej sytuacji, także rozgrywający musiałby do jego A zrzucić ze stołu pika. Mimo wszystko – jak już wspomniałem – na dwoje babka wróżyła. Reasumując, spasowanie e-S-a na otwarcie partnera 3 często będzie właściwym krokiem, jeżeli chodzi o grę własną tej strony. Ale też może postawić ją później w trudnej sytuacji, szczególnie pod względem przystolikowej praktyki, z której nie zawsze wyjdzie ona zwycięsko. W protokole rozdania spotkamy więc zasadniczo wpadkowe zapisy po obu stronach, ale też bez wątpienia dużo wyżej  dla niej punktowane wpisy w wysokości 140, a nawet 400 na linii WE. A także 130 tamże, niektórzy zawodnicy E po wznawiającej kontrze partnera powiedzą bowiem 4 i będą je rozgrywali. Przeciwko temu kontraktowi żaden gracz S nie wyjdzie przecież blotką pikową, a wówczas gra będzie już mogła zostać zrealizowana. Przynajmniej wtedy, gdy E po przebiciu A w dziadku przejdzie do ręki A, zagra karo do króla na stole i ponowi stamtąd atutem. Po utrzymaniu się K S zagra – powiedzmy – małym pikiem, ale wówczas rozgrywający przepuści wstawionego przez e-N-a na trzeciej ręce K, potem więc na figurę karo pozbędzie się z ręki drugiego z przegrywających pików. W odda zatem tylko K, K oraz A i swój wysoki kontrakt zrealizuje. Nieco bardziej skomplikowana droga do sukcesu gracza E może zostać rozpoczęta zagraniem w drugiej lewie ze stołu – po przebiciu tam A – K…

Minimaks teoretyczny: 4(NS) z kontrą, 9 lew; 100 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 6  (NS,WE!);

– 9 (NS);

– 9 (E!);

BA – 8 (E!).