KMP 1/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 27; rozdawał S, obie przed partią.
Rozdanie 27 Rozd. S, po partii: - |
♠ J 10 9 8 ♥ Q 10 9 8 ♦ Q 9 4 ♣ Q 2 |
|
♠ A 6 ♥ 7 6 5 4 ♦ 10 6 3 2 ♣ 10 8 5 |
![]() |
♠ K 7 3 ♥ 3 ♦ K 8 7 5 ♣ K J 7 6 4 |
♠ Q 5 4 2 ♥ A K J 2 ♦ A J ♣ A 9 3 |
Nasz System:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
1♣ |
pas |
1♥1 |
pas |
2BA |
pas |
3♠2 |
pas |
4♥/♠ |
pas |
pas |
pas |
|
1nieco wątpliwe ze względu na tylko 7 PC i marne figury, z drugiej strony dużo wysokich blotek, które mogą okazać się bardzo przydatne przy grze w bez atu
24♥–4♠
Wspólny Język:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
1♣ |
pas |
1♥ |
pas |
2♦1 |
pas |
2♥2 |
pas |
4♥ |
pas |
pas |
pas |
|
1odwrotka
24♥, 7–10(11) PC
Standardowym kontraktem będzie w tym rozdaniu końcówka w kiery, od czasu do czasu mogą też być zapowiadane 4♠. Przeciwko 4♥(N) E nie będzie dysponował wygodnym wistem, kontrakt bezwarunkowo wypuści jednak jedynie treflowy, tu zdecydowanie najgorszy, gdyż spod najdłuższego króla. Inne wyjścia też są niebezpieczne, ale nieco mniej, krótszy król – czwarty, a zwłaszcza trzeci może bowiem jeszcze przeżyć, nawet jeśli atak trafi do układu impasowego w rękach NS. Ponadto w tym wypadku duża siła wyłoży się na stole, przeto hipotetyczny układ impasowy będzie się znajdował raczej w tej ręce aniżeli u rozgrywającego. Oczywiście może to jednak być konfiguracja podzielona – tak jak w tym rozdaniu w treflach: as w dziadku, a dama w ręce rozgrywającego.
Wielu graczy E wyjdzie przeciwko 4♥(N) w singla atu – na zasadzie, iż gdy partner ma w tym kolorze ♥W x x x czy ♥D x x x, figura ta i tak może zostać przez rozgrywającego wyimpasowana. Przynajmniej teoretycznie rzecz biorąc.
W tym rozdaniu, jeśli tylko E nie zawistuje w trefla, rozgrywający wpadnie, kiery dzielą się bowiem 4–1, a przegrywającego trefla nie ma na co wyrzucić. N nie będzie więc mógł do końca wyatutować (co uczyniłby przy podziale kierów 3–2, aby potem wyrobić piki i wziąć pięć lew atutowych, dwie pikowe, dwie karowe oraz ♣A; wtedy do położenia gry konieczny byłby atak pikowy i szybka przebitka w tym kolorze), a wówczas wcześniej czy później dostanie przebitkę pikową. Obrona musi być jednak staranna. Powiedzmy, że padnie pierwszy wist karowy, po którym N utrzyma się w dziadku ♦W, ściągnie ♥A oraz ♦A, przejdzie do ręki ♥10 i – widząc podział atutów 4–1 – przebije w dziadku ♥K damę karo i wyjdzie stamtąd pikiem… W będzie wówczas musiał wskoczyć ♠A (!) i bądź to powtórzyć pikiem (by przebić trzecią rundę tego koloru), bądź to wyjść treflem. Gdyby bowiem w pierwszej lewie pikowej dopłacił blotkę, kolor ten zostałby w rękach zawodników WE zablokowany, co uniemożliwiłoby im zrobienie w nim przebitki. I końcówka kierowa zostałaby już zrealizowana…
Natomiast przeciwko ewentualnym 4♠(N) E wyjdzie w singla kierowego i potem dostanie w tym kolorze przebitkę. Wystarczy jeszcze tylko, iż nigdy nie zagra w trefle, a kontrakt zostanie już bezproblemowo położony. Gra mogłaby jednak zostać zrealizowana nie tylko po wyjściu treflowym (czy blotką atu), ale również po ataku karowym. Przed zagraniem w atu rozgrywający musiałby jedynie wyeliminować kara, tj. zrobić impas ♦W, zgrać ♦A, przejść do ręki kierem, przebić na stole ♦D i dopiero teraz zagrać w piki. Albo choćby oprócz ♦W ściągnąć też ♦A… Aby myśleć o zmontowaniu przebitki, zagranego następnie – w trzeciej lewie ze stołu – pika to E musiałby wziąć królem i wyjść w kiera. Rozgrywający utrzymałby się wtedy w ręce, przebił na stole ♦D i odszedł atutem. W wziąłby tę lewę na ♠A i posłał do przebitki kiera, po jej zrobieniu partner nie dysponowałby wszakże bezpiecznym odejściem. Musiałby albo nawinąć się pod ♣K, albo wyjść karem pod podwójny renons – w obu wypadkach broniący straciliby swoją wziątkę treflową.
Protokół rozdania winny zatem zdominować wpadkowe 50 dla WE, co jakiś czas pojawią się w nim też jednak i 420 dla NS – za zrealizowane mimo wszystko dograne w kiery czy nawet w piki.
Minimaks teoretyczny:3♥(NS), 9 lew albo 3♠(NS), 9 lew; 140 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 8 (WE);
♦ – 7 (WE);
♥ – 9 (NS);
♠ – 9 (NS);
BA – 8 (N!).