KMP 1/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 33; rozdawał N, obie przed partią.
Rozdanie 33 Rozd. N, po partii: - |
♠ K J 7 ♥ A K ♦ 10 9 7 5 ♣ A K 8 6 |
|
♠ 10 2 ♥ 7 5 4 ♦ K J 8 4 ♣ J 10 7 5 |
![]() |
♠ A 9 8 5 4 ♥ Q J 10 6 3 ♦ A Q ♣ Q |
♠ Q 6 3 ♥ 9 8 2 ♦ 6 3 2 ♣ 9 4 3 2 |
W |
N |
E |
S |
– |
1♣ |
1♠ |
pas |
pas |
1BA |
2♥ |
pas |
pas1 |
pas |
pas |
pas |
1 na swą licytację – po wielkim 1BA e-N-a – partner powinien mieć układ 5+♠–5+♥
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
1♣ |
2♦1 |
pas |
2♥ |
ktr.2 |
pas |
3♣ |
pas |
pas |
ktr.3 |
pas |
pas (!)/3♥4 |
pas |
(pas) |
(pas) |
1 dwukolorówka na starszych, zasadniczo 5+–5+
2duża karta
3duża karta, więc E nie wycofuje się jeszcze z walki
4jak najbardziej można spasować, zwłaszcza gdy nie ma pewności, iż partner dysponuje układem 5–5
Najczęściej grane będą jednak 2/3♥. Gdy rozgrywającym będzie W, N zaatakuje być może ♣A, potem więc dostanie jeszcze ♥A K oraz pika (on albo jego partner), rozgrywający łatwo weźmie przeto lew dziewięć. Optymalna obrona to ściągnięcie ♥A K (w drugiej i trzeciej lewie, bądź nawet pierwszy wist w atu i takaż kontynuacja) i odejście karem. Rozgrywający utrzyma się wtedy na stole (asem!) i wyjdzie stamtąd małym pikiem, zaś S wskoczy ♠D i połączy trzeci raz kiery; uniemożliwi w ten sposób przebicie w ręce W trzeciej rundy pików. Wówczas jednak rozgrywający ściągnie też pozostałe dwa atuty, zrzucając z ręki trefle. N nie będzie wówczas mógł się pozbyć ani pika (z konfiguracji ♠K W sec), ani kara (W przejąłby bowiem wtedy ♦D królem w ręce i zgrał pozostałe ♦W 8, a to postawiłoby e-N-a w treflowo-pikowym przymusie), ani ♣K (swej ostatniej karty tego koloru; rozgrywający także przejąłby bowiem następnie ♦D królem i ściągnął dobrego ♣W, co z kolei ustawiłoby obrońcę z lewej w przymusie karowo-pikowym).
Podobnie musiałaby się potoczyć zwycięska rozgrywka kontraktu 3♥(E) z kontrą, gdyby S zaatakował treflem, zaś jego partner wziął tę lewę ♣K, ściągnął ♥A K i odszedł karem. Oczywiście – jak poprzednio – lewa ta musiałby zostać wzięta w ręce E ♦A, a nie ♦D… Natomiast po pierwszym wiście w atu – gdy N zgrałby ♥A K i odszedł karem (a nie odebrał przedtem trefla), rozgrywający także musiałby zabić w ręce/dziadku ♦A, a następnie przejąć ♦D królem i ♦W wyrzucić z ręki E ♣D. Potem zaś zagrać w piki i dzięki równemu podziałowi tego koloru wyrobić sobie w nim dwie forty…
Wreszcie kontrakt 3♣(NS) – ten zakończyłby się wpadką bez dwóch, a cel ten broniący mogliby osiągnąć na kilka sposobów, na przykład przez skrót kierowy ręki N czy przebicie przez W pika. Bez kontry byłaby dla strony NS opłacalna obrona 3♥ przeciwników, z kontrą N wpadłby już jednak za 300, za co otrzymałby notę bliską zera…
Minimaks teoretyczny: 3♥(WE), 9 lew; 140dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 7 (NS);
♦ – 6 (NS,WE!);
♥ – 9 (WE);
♠ – 8 (WE);
BA – 6 (NS,WE!).
Analizy przygotował Wojciech Siwiec